Ten pomysł może pomóc w utrwalaniu podstawowych zasad gramatycznych. Każdą świeżo poznaną konstrukcję trzeba utrwalić. Starszym i mniej wymagającym wystarczy seria ćwiczeń z książki. Jednak młodszych mogą one tylko zniechęcić. Ja proponuję obrazki oraz kostki, które wprowadzają element losu czyli odwracają nieco uwagę od żmudności ćwiczenia.
Na pierwszym etapie potrzebne są dwie grupy kart: jedna ze zwierzętami, druga z owocami (liczba mnoga pozwala uniknąć rodzajników, aby nie wprowadzać zbyt wiele trudności naraz) oraz kostkę z wesołymi i smutnymi buźkami oznaczającymi: „like” i „don’t like”. Dziecko odkrywa jedną kartę z zakrytego stosu ze zwierzętami, a po jej nazwaniu odkrywa jedną kartę z drugiego zakrytego stosu, z owocami. Po jej nazwaniu rzuca kostką i tworzy zdanie, np. „Monkeys like bananas”. Do poćwiczenia samodzielnego (np. w ramach pracy w szkole czy w domu) mogą przydać się dodatkowe kartki ze ściągawką. W tym przypadku lista zwierząt oraz wyjaśnienie co oznacza buźka wesoła i smutna.
Kolejnym etapem może być ćwiczenie „like” w różnych osobach. Do tego potrzebne są dwie kostki: 1. z buźkami 2. z osobami (I, you, he, she …), obrazki – tym razem zmieszane oraz kartka z „legendą”.