Na swojej drodze skrzypcowej moja 4-letnia córka jest na etapie, kiedy trzeba wiele razy powtarzać jedną z części utworu „Wyszły w pole kurki trzy”.
Nauczyciele Suzuki nadali temu fragmentowi wdzięczną nazwę „bułeczka”, od której zaczyna się budować kanapkę czyli cały utwór:)
Kiedyś zrobiłam z modeliny mini bułkę oraz serek, żeby móc losować, którą część gramy.
Teraz chciałam się skupić na pierwszej części.
Stworzyłam więc modelinowe bułeczki z różnymi dodatkami.
Są bułki zwykłe, z żurawiną, z pestkami dyni, z makiem, z sezamem, z siemieniem lnianym (częściej nazywane „z czekoladą”:)).
Zdziałało cuda! Moja córka zamiast ze strachem podchodzić do zagrania jeden raz teraz chce zebrać każdorazowo wszystkie rodzaje bułeczek.
A bułeczkę dostaje się za zagranie!
(Gotowe bułeczki można zamówić na www.sklepeo.com)